wtorek, 29 września 2009

Niech się odpaprykują....

Tak sobie wczoraj zamilkłam,bo gdzie nie wejdę tam naczelny temat ostatnich dni czyli pan Polański.
Roman zresztą.
Nie chciało mi się wypowiadać na ten temat ale mam swoje zdanie.
Pozwolicie, że go nie wyjawię bo się narażę poniektórym.
I będzie 100 komentarzy....

Wiem jedno-trzynastoletnie panienki są bardzo zdolne w osiąganiu swojego celu..
A jeszcze kiedy temu celowi przyklaskuje mamusia owej panienki!
Czytałam kiedyś na temat owego zdarzenia i wyraźnie było napisane,że za tym wszystkim stała zemsta.
Bo mamusia panienki koniecznie chciała zagrać u Polańskiego.
A on nie chciał.
No to trzeba było mu pokazać "gdzie raki zimują".
I nie wiem czemu przypomina mi się Michael Jackson....
Tylko, że Jackson nie miał możliwości zwiać,a może nie chciał.
Ja na miejscu Polańskiego też bym zwiała i pokazała Amerykańcom środkowy palec.
Przypomnijcie sobie sprawę morderstwa Sharon Tate.
Bo na obcokrajowca Amerykanie inaczej patrzą.
I według mnie są porąbani.
Mnie z nimi nie po drodze.
I niech się odpaprykują od Polańskiego.

Miłego dnia

5 komentarzy:

Mijka pisze...

tajest!!!!!

Swoja drogą, gdyby Roman wiedzial,jakie ma poparcie:)))))

zgaga pisze...

Ja wciąż mam mieszane uczucia....

anabell pisze...

Podpisuję się pod tym.

Neskavka pisze...

Mijka-on wie,wie!Serce mu to mówi!

Zgaga-ja nie bo dużo o nim czytałam.On całe życie miał pod górkę i różni mu kłody pod nogi rzucali.Z zazdrości.

Anabell-to ślicznie!

Joanna K.-P. pisze...

Ja też całkowicie się z Tobą zgadzam w kwestii pana Romana. 13 latki są często przedmiotami w rękach swoich walniętych mamuś, a i same nie są święte. Ot, się dał złapać pan P. i tyle.