Chciałam Was bardzo przeprosić ale ja czasami nie mogę pisać.
No po prostu nie mogę.
Nie zawsze są to sprawy zależne tylko ode mnie.
Komputer mam jeden.Osób w domu 3.
I każdy coś od niego chce.
A oprócz tego mam codzienne obowiązki.
Czasami bardzo liczne.
I najczęściej mam tak, że jak mi na czymś bardzo zależy to los mi rzuca kłody pod nogi.
Pisałam notkę o "Radarze".
Bardzo chciałam ją napisać w całości!
Ale nie byłam w stanie.
Bo najpierw rozchorował się Żabul.
Leciało z niego z obu końców.
A ja latałam z nim na dwór!
W przerwie wymyślałam obiad i kolację.
Sprzątałam.Nie miałam odkurzacza zaznaczam.
To znaczy już mam bo w sobotę kupiliśmy taki z workiem do prania.
A potem przyjechał Cris,zjadł obiad i pojechaliśmy po tygodniowe zakupy.
Wróciłam padnięta kompletnie bo tłumy wszędzie straszne.
Wtargaliśmy wszystko na moje I piętro.
Cris przejął opiekę nad psem a ja ugrzęzłam w kuchni.
Porcjowałam mięso (dużo),obierałam i kroiłam warzywa do zamrażarki.
Wyszłam o 22 i padłam.
A w sobotę się okazało, że chyba mam grypę.
Trzęsło mną jak galaretą!
I wody nie było.
Bo sąsiadów ratowaliśmy przed powodzią jak im rura pękła w piwnicy,a mają tam pralnię.
Pojechali na przyjęcie.
I mieli atrakcję po powrocie.
A dzisiaj mnie wywala Neostrada.....
Spróbuję,może chociaż tę notkę zapisze.
Miłego...
10 komentarzy:
Wracaj do zdrowia... i pisz...
Biedny Żabul, pewnie jakieś siuśki chorego psa polizał. Bo okazuje się,że ludzie nie szczepią starszych psów tą 5 składnikową szczepionką, łudząc się,że tylko młode psy są narażone na te choroby, a to nieprawda- często starsze psy schodzą właśnie z powodu lepto lub parwowirozy.A ja do końca miesiąca mam u siebie córkę z maluszkiem i tez jakoś nie mam kiedy coś napisać.
Zdróweczka Ci życzę,:)
wszystko ok, poczekamy:) markety potrafia zdołowoac każdego, mysle, że nawet Stardust:)
kurujcie się i odpoczywajcie.my rozumiemy.i przytulamy.
i poczekamy.
ja dzisiaj byłam w galerii...na dobry miesiąc mam dość!!!!!!!
Poczekamy, poczekamy... Byle nie za długo! Kuruj się, kobito!
Siła złego na jednego!
Zdrowiej szybciutko :-)
Czekamy, czekamy:)
długa ta kolejka do kompa:)
ale spoko! czekamy, czekamy...
To życzę cudownego ozdrowienia :*
Dziękuję Kochani.
Już jestem.
Prześlij komentarz