piątek, 30 lipca 2010

No tak....

Nie mam czasu!
Nie mam siły!
Nie mam wakacji i urlopu!

A co mam?

Po pierwsze-śpiączkę gigant!
Po drugie-listopad na dworze!
Po trzecie-3 książki do przeczytania w 10 dni!
Po czwarte-wielką kupę prasowania!

I najważniejsze-zaległe notki do napisania!

Noż!!!!!

Miłego dnia.

9 komentarzy:

Mijka pisze...

No masz...
Ja do tego dodam kilkanaście ilustracji!!!!

Moje pranie do mnie gada....

Beata pisze...

ale żyjesz! :)
i pyszczysz!:)

prasowanie odpuść, ja tak robię:)

anabell pisze...

Grunt,że choć na chwilkę zawitałaś. Ale chcę Ci donieść,że prasowanie możesz zrobić do spółki z Tek, pogoda ma się poprawić, z tą śpiącością to Cię mogę przyjąć do klubu wiecznie śpiących (rano, bo w nocy już nie).Neskavko, nie bierz wszystkiego na siebie z prac domowych dlatego,że aktualnie nie pracujesz zawodowo.Praca w domu jest nie tylko nużąca psychicznie, to też ciężka praca fizyczna, więc odpuść trochę, bo długo tak nie pociągniesz. Sama na sobie przećwiczyłam,że jednak trzeba część obowiązków scedować na domowników.
Miłego, ;)

Nivejka pisze...

łomatko... ile tego. Co mi przypomniało, ze pralka piszczałą jakieś pół godziny temu;)
No i jeszcze list do Mistrza mus napisać .;)

żurawina pisze...

sporo sie tego nazbieralo,ale do jesieni juz nie daleko a wowczas czasu jest pod dostatkiem..sama czekam bo cierpie na chroniczny brak czasu chocby dla samej siebie ;)

pozdrawiam

dikejka pisze...

A ja:
Mam czas.
Nie mam siły.
Mam urlop.
Mam zapalenie prawej miedniczki nerkowej.

Mieniamy się?

zgaga pisze...

A zaległości notkowe rosną! Szkoda, że niewidoczne, bo by przysłoniły tę kupę do prasowania....

zgaga pisze...

Co dzień tu zaglądam z nadzieją, że zobaczę notkę grubaśną i długaśną. No cóż, ponoć nadzieja umiera ostatnia... I każdy wie, czyją jest matką...

Neskavka pisze...

Mijka-moje pranie nawet krzyczy!

Beata-i jeszcze jak pyszczę!

Anabell-Ona coś po mnie odziedziczyła i żelazko to wróg śmiertelny!I wiesz,ja wiem,że robie błąd ale ja lubię wszystko sama...

Nivejka-no sama widzisz!Tylko sie pochlastać!

Magnolia-ja tez mam nadzieję, że na jesieni będzie lżej.

Dikejka-O biednaś Ty!Nie chcę się mieniać.

Zgaga-kupy już nie ma.Coś Ty taki niedowiarek? Ja weny szukam,tak? Ale ta cholera gdzieś sobie polazła,świntucha jedna!