Trwam w letargu,chyba.
A poza tym?
Godzina 05 - za oknem mgła.
Godzina 11 - upał
Godzina 15 - oberwanie chmury
Godzina 17 - upał,duszno,parno
Godzina 20 - błyskawice,grzmot,wiatr
Kto z Was ma podobnie ?
Kawa:jedna,druga,trzecia.
Oczy na zapałki.
Stale mam mokre plecy.
Albo od potu albo od deszczu.
Czekam aż wrócą z urlopu sąsiedzi.
Bo mam nowych.
Pojechali nikt nie wie gdzie,na urlop.
Zostawili psa.
Pod opieką rodziny niby.
Pies ma 10 miesięcy i jest dużą rasą.
Wychodzi na spacer RAZ dziennie....
Więc czekam aż wrócą.
I wtedy się obudzę z letargu i krew się poleje bo nie odpowiadam za siebie...
Miłego...
PS.Słucham sobie-lubię skrzypce.
9 komentarzy:
Nieodpowiedzialni kretyni!
Od razu ciśnienie mi skoczyło, jak to przeczytałam.
Neskavka, weź mnie ze sobą na front!:)
za psa podac do tow piki nad zwierzetami czy cos podobnego!!!!!!!!!!!
podać tak jak Beata mówi!!!!i pilnować gnojków!!!
u nas podobnie ale nie błyska..znaczy błyska wszędzie dookoła,na horyzoncie ale u nas nie.
a teraz waliz nieba słońcem..
To bardzo ,,humanitarne'' zachowanie przecież. Mogli wywieźć do lasu i przywiązać drutem do drzewa!
Może po prostu rodzina mająca się opiekować, zawiodła na całej linii? Wstępnie zaczaiłabym się na ,,wyprowadzacza'' i rzekła cuś do słuchu.
u mnie tfu tfu na psa urok ciepło i nawet parno czasem popada ale bez żadne tam ulewy...
Sąsiedzi- zwyczajne skunksy. U mnie znów wczoraj była burza do po północy, rano dziś też grzmiało i wciąż jest jak w dżungli amazońskiej, mój biedny sercowy psiunio ledwo zipie, stara się wszystko przespać. On śpi a ja patrzę, czy oddycha, bo śpi cichuteńko.A sąsiadów pomogłabym Ci posiekać na kawałki.Zgłoś ich do tow. opieki nad zwierzętami.
U mnie pogoda taka sama. Można się wściec. Zapytaj najpierw wyprowadzaczy, bo może rzeczywiście to oni są winni , że nie dopełniają umowy.
Pozdrawiam:)
Rano,o piątej obudziła mnie awantura pod oknem!
Wrócili młodzi i dorwał ich sąsiad-pyskacz udający się do pracy.
Mocno im nagadał i w dodatku "soczyście".
Ja też się na nich czaję ale chyba śpią bo cicho siedzą.
Jeszcze ich dopadnę
ja pierdzielę, co za gnojki! na policję to zgłosić się powinno!!!
A pogoda u nas taka sama :-) Jutro idziemy żaglowce oglądać i pewnie będzie mnóstwo spoconych ludzi, więc łatwo się w nich wtopimy :-)
Prześlij komentarz