wtorek, 12 maja 2009

Znudzona ???

Zadano mi wczoraj takie pytanie:
"Co spodowało Twoje wielkie znudzenie życiem?"
Czy naprawdę tak mnie odbieracie przez pryzmat moich notek?
Bo ja bym raczej twierdziła coś innego.
Czy może być znudzona osoba, która dostrzega absurdy codziennego życia?
Którą wkurzają pierdoły,"pępki świata" i inne "liczyrzepy".
Mam swoje poukładane życie i nie życzę sobie żeby ktos mnie na siłę uszczęśliwiał.
Przykłady?
Proszę bardzo!
Czasami cierpię na bezsenność.No tak mam.
Nie spałam 3 noce z rzędu.
Wyglądałam jak zombie,ale sen nie przychodził.
Wczoraj się zawzięłam.
Wypiłam melisę.Zrobiłam sobie gorącą kąpiel z olejkami,które mnie miały rozluźnić,wyciszyć.
Wlałam do wanny dużo i różności.Także z serii "aromatherapy".
Poleżałam,zaczęło mi się robić błogo więc wylazłam, wytarłam się,odziałam w koszulkę i ległam w pościeli.
Sen nie przychodzi.Wzięłam bardzo nudną książę.
Czytam sobie i czuję, że powoli mi się oczy zamykają.
Odłożyłam książkę, wyłaczyłam lampkę i film mi się urwał. Zasnęłam.
Spałam PÓŁ GODZINY! Dlaczego?
Bo obudziła mnie komórka.Przyszedł SMS o treści:
"Ostrzeżenie! Jeśli nie jesteś klientem TAK TAK skasuj tą wiadomość!
Informacja:
Jeśli jesteś wyslij MERCEDES na 7404 TERAZ !!!"
Była godzina 21.22...
Czy muszę napisać, że byłam bardzo znudzona bo nie zasnęłam do 4 rano?
A o 6.30 obudził mnie najbardziej znienawidzony dźwięk świata czyli odgłos kosiarek.
NIENAWIDZĘ !!!!
A wkoło domu pełno trawy...
W domu naprzeciwko trwa remont.
Na dachu siedzą Zenki i rzucają starymi dachówkami W PUSTY kontener na śmieci.
Z wysokości 2 piętra!
Łomot straszny.
Godzina 7.30 ale nie będę się tym przejmować.
Mam bardzo czuły węch i pewne zapachy bardzo mnie męczą.
Przez lata prześladował mnie pewien odorek,ukochany przez większość pań.
Śmierdziały tym w pracy wszystkie oprócz mnie.
DUSIŁAM SIĘ!
Wczoraj kupiłam gazetę a tam...
O proszę: http://www.currara.pl/
http://www.stylistka.pl/currara-women-zapachy-wyzwolonej-swiadomej-kobiecosci/
No comment.

Miłego dnia.

26 komentarzy:

May-li pisze...

aaa pamiętam jak w latach 90 na polski rynek weszły te wszystkie "perfumy" - większości nie mogłam znieść, ale najgorsze były vanilla fields, i reklama z kolibrem - śmierdziało to na kilometry i jeszcze godziny po tym jak spryskane tym okropieństwem dziewczyny wyszły... :)

Neskavka pisze...

Też pamiętam ale currarę bardziej!

anabell pisze...

No popatrz, a ja myślałam,że currara już niemodna od wielu lat.Ależ wypadłam z kursu, odkąd nie nie mamy spółki. Ale wtedy najlepiej "chodziły" Poison i Kwarc.Po roku siedzenia w perfumach nie jestem w stanie znieśc żadnego zapachu.A remont mam aktualnie w sąsiedniej klatce, odnoszę wrażenie,że sąsiedzi chcą mieć ściany ażurowe , niczym dobry ser z dużymi dziurami.Kosiarki rzęziły wczoraj, ale w nocy padalo, to dziś jest spokój, bo trawa za mokra.Jak podeschnie to znów będa rzęzić.Zauważyłam,że na moim osiedlu kosiarki zaczynają rzęzić około 8 rano, wiertarki udarowe zaczynają ok.10 rano , a druga tura zaczyna sie ok 19-tej.I tak całe lato.Vanilia Fields jest świetna jako zabezpieczenie przeciw meszkom.A te smsy o różnych konkursach to mnie dobijają.No to ja też dołączam się do klubu znudzonych życiem:)

Neskavka pisze...

U mnie wczoraj lało jak z cebra.Trawa mokra ale Urząd Gminy ma chyba jakieś terminy albo co bo warczeli dzisiaj.

Mijka pisze...

ta sama osoba życzyła mi wychowania,hehe,dorosłych dzieci:)

napiszę chyba u się..bo tu mi notka wyjdzie:)

szpilka pisze...

No cóż mi na szczęście nigdy nie podobał się zapach Currary nawet wtedy kiedy wszystkie "światowe" kobiety oblewały się tym obficie

Anonimowy pisze...

kiedyś tu już podglądałam a teraz przychodzę tropem Zdegustowanej z prezentem http://vaetten.deviantart.com/art/Neskafka-25621775
znalazłam no i pomyślałam, że musisz to zobaczyć ;)

zgaga pisze...

Ty znudzona życiem? Dobre! Czego to ludzie nie wymyślą...

Neskavka pisze...

Mijka-najwyraźniej nas kocha owa osoba hehe

Szpilka-no toś Ty druga normalna

Ange ou sorciere-dzięki

Zgago-no właśnie NIE myślą!

Mijka pisze...

ogladaczom liter mowimy NIE!!!!!

Currare gdzies do gazety dodali... nie lajk mi sie...

Anonimowy pisze...

Twoje życie to koszmar... współczuje...

Neskavka pisze...

Prawda????

Mijka pisze...

zgroza!!!pani!zgroza!

Neskavka pisze...

Pora umierać chyba....

Mijka pisze...

mówisz?
to kto stypę zorganizuje?hę?

Neskavka pisze...

Jak to KTO? Oglądacze liter!

Mijka pisze...

no pierwszy krok już zrobili...zamykając nam dźwi przed nosem:))))))

Neskavka pisze...

I sobie też przy okazji!

Anonimowy pisze...

Nie pamiętam Currary czyżby skleroza;))A vanilię lubiłam..
Wspóczuje niespania....kiedyś miewałam bezsenne noce,wtedy błąkałam się po mieszkaniu jak więzień po celi.Pozdro Izza

Mijka pisze...

tajest!
wredne baby górom!

zgaga pisze...

Biedne dziewczynki...

Joanna pisze...

W sobotę o ósmej rano panowie instalowali udarem euroskrzynki... wrrrr... currara też wrrr...

Mijka pisze...

ja myślę,że ta currara nikomu nie pasi i dlatego dodają ją do gazetek w celu pozbycia się.zawsze można tak całkiem przypadkowo się hmmm wypachnić.z wytryskiem,że tak powiem!

Neskavka pisze...

Haha!
Mam nadzieję, że nie znajdzie nabywców i zniknie z rynku bo inaczej biedny mój nos!

dusiciel pisze...

Gorąca kąpiel pobudza! W życiu nie zasnę.
Wody z miodem się napij, albo idź do doktora, co by zdiagnozować Twoje problemy ze snem.

Neskavka pisze...

Wiek kochany,wiek jest przyczyną.No i mój wqurwus giganticus vulgaris!
A mnie właśnie kąpiel usypia...