wtorek, 19 marca 2013

Czasami....

mam serdecznie dosyć!
Wszystkiego!
Mama często mówiła do mnie: "Pamiętaj, że dobry uczynek musi zostać ukarany!".

Taaak....

Napiszę krótko- moja Teściowa ma zakaz wstępu do mojego domu!

Miłego dnia. 

11 komentarzy:

Mijka pisze...

no tak....ściskam.


wiem, jak to jest.

Alko pisze...

No,to się ... narobiło. Czyli...dobro powraca...to bujda? Bujda! Doświadczyłam podobnie. Pozdrawiam.

Joanna pisze...

Rozumiem. Nie pytam.
Cieszę się, że jesteś.

anabell pisze...

Nie zadręczaj się tym - to było raczej do przewidzenia, przynajmniej dla tych co już mieli chorą teściową i masę dobrych chęci zamienionych w uczynki.Wracaj na blog, odreagujesz.
Miłego, ;)

Karolina Kajtek pisze...

Mam dwie znajome, które nazywają swoją teściową żywym aniołem. Jedna z nich to nawet mówi, ze to teściowa jest jej matką, a matka teściową. Pozdrawiam.

mironq pisze...

Zawsze się tej starej prawdy trzymałem. Niektórzy nie wierzą w prawdy o teściowych, dopóki sami tego "szczęścia" nie doświadczą na sobie.

Zauważyłem, że sporo moich kolegów zmieniało swoje nastawienie do komentowania różnych rzeczy "nie chcąc urazić teściowej". Żadnemu z nich takie specjalne traktowanie kogoś na dobre nie wyszło, czyli wracamy do przysłowia. :-)

Pieczyk pisze...

Na szczęście moja teściowa daleko! Tymczasem głęboki oddech i co nas nie zabije to nas wzmocni (tylko jej nie zatłucz)...

zgaga pisze...

A teraz wytrwaj w tej decyzji! I wracaj do nas...

effka pisze...

Nie pozostaje nic innego jak trzymać kciuki. Wdech, wydech i dobra książka. Może pomoże. Pozdrawiam

Joanna pisze...

Droga Neskavko - spokojnych i szczęśliwych Świąt!

Beata pisze...

czasami tak jest lepiej, gdy nie ma wejścia