środa, 29 sierpnia 2012

Wywaliło mi notkę...

w kosmos! No żeż!
Idę napisać jeszcze raz!
Piórem,w kajeciku moim,póki wena nie zdechnie!
Uprasza się o cierpliwość!

2 komentarze:

zgaga pisze...

Poczekamy. Mamy czas!

Maciej Rękosiewicz pisze...

Dzień dobry :)
Przypadkiem natrafiłem na Pani bloga i muszę przyznać, że bardzo przyjemnie mi się go czyta i panią w nim poznaje :)
Proszę nie przestawać!