czwartek, 28 października 2010

Raz,dwa,trzy....

próba mikrofonu!
To jest,chciałam napisać,próba komputera.
No dalej mnie,zaraza jedna,denerwuje ustawicznie i nie wpuszcza na blogi.
Przeczytać notki wprawdzie pozwala ale napisąć cosik-o "to se ne da".

W każdym razie żyję.Jeszcze.Chyba...

Może mi się uda jutro więcej napisać.

11 komentarzy:

Mijka pisze...

no zaraza jakaś!!!

u mnie laptop strajkuje.
wywalę na zbity dysk!

anabell pisze...

Witaj, skoro piszesz to chyba jednak żyjesz no i dobrze. Brak Twoich notek, zgwałć komputer.
Miłego, ;)

anKa pisze...

Oby, oby... bo troszkę pusto w tej blogowej przestrzeni bez Ciebie;-)

Pozdrawiam:-)

Joanna pisze...

Próba zaliczona i czekam na ciag dalszy :-)

Beata pisze...

hura! jestem pierwsza!

Beata pisze...

tak się cieszę, że "odpaliłaś" :) że az musiałam ten powyższy koment dac:)

zgaga pisze...

Oby, oby! Stęskniłam się za raportami...

Beata pisze...

no i nie byłam pierwsza:(((((

Porcelanowa pisze...

a ja przykładnie zalałam laptop kawą. niektóre cyferki tego nie przeżyły i umarły. podobno da się je reanimować, czekam więc na tego złotorękiego, który pomoże.

Pozdrawiam :]

Beata pisze...

znowu sie urwało...

Mijka pisze...

Neska..?