próba mikrofonu!
To jest,chciałam napisać,próba komputera.
No dalej mnie,zaraza jedna,denerwuje ustawicznie i nie wpuszcza na blogi.
Przeczytać notki wprawdzie pozwala ale napisąć cosik-o "to se ne da".
W każdym razie żyję.Jeszcze.Chyba...
Może mi się uda jutro więcej napisać.
11 komentarzy:
no zaraza jakaś!!!
u mnie laptop strajkuje.
wywalę na zbity dysk!
Witaj, skoro piszesz to chyba jednak żyjesz no i dobrze. Brak Twoich notek, zgwałć komputer.
Miłego, ;)
Oby, oby... bo troszkę pusto w tej blogowej przestrzeni bez Ciebie;-)
Pozdrawiam:-)
Próba zaliczona i czekam na ciag dalszy :-)
hura! jestem pierwsza!
tak się cieszę, że "odpaliłaś" :) że az musiałam ten powyższy koment dac:)
Oby, oby! Stęskniłam się za raportami...
no i nie byłam pierwsza:(((((
a ja przykładnie zalałam laptop kawą. niektóre cyferki tego nie przeżyły i umarły. podobno da się je reanimować, czekam więc na tego złotorękiego, który pomoże.
Pozdrawiam :]
znowu sie urwało...
Neska..?
Prześlij komentarz